Robactwo zżera konie żywcem. Upał odbiera wolę do działania. Obowiązki pochłaniają czas przeznaczony na pisanie. Generalnie - przedwakacyjny remont w domu i wokół niego. Toteż na kolejną odsłonę naszych rozważań o istocie natury ludzkiej, która w pogoni za pięknem poddaje się brzydocie, przyjdzie nam zapewne poczekać do września. Szczególnie, że i ja w tym roku zamierzam się gdzieś wybrać. Do tego czasu i w trakcie nie będę niestety miał chwili oddechu.
Jak znam życie, Wy też nie ślęczycie teraz przed komputerem. Życzę zatem wszystkim udanych wakacji i do zobaczenia po powrotach.
Czasem dobrze odetchnąć od kompa. ;) Owocnych remontów i udanych wakacji. :)
OdpowiedzUsuńA dziękuje, dziękuję. Słuszne słowa, więc i Tobie życzę udanego odpoczywania od klawiatury :-)
OdpowiedzUsuń